Imię i nazwisko:
Eizo Walker ksywki: Master Gracz , Oszust, Szuler
Wiek:
25 lat
Pochodzenie:
Stany Zjednoczone a konkretniej Las Vegas
Orientacja:
Biseksualna
Zawód:
Zawodowy gracz w gry karciane, hazardzista, człowiek do wyjęcia
Proponowana ranga*:
Burza
Wygląd:
Eizo rzuca się w oczy na tle innych ma równo 2 metry wzrostu. Jego włosy są długie i brązowe sięgają do pasa i są całkiem zadbane. Oczy są koloru fioletowego zaś pod okiem jest czerwony tatuaż w kształcie figury pik. Karnacje jego jest nieco ciemniejsza. Jest dobrze zbudowany jak przystało na jego wzrost.
Ubiera się elegancko, ciemnoszara marynarka oraz spodnie tworzą komplet. Pod marynarką nosi czerwoną koszule. Na rękach ma czarne rękawiczki. Kapelusz na głowie jest czerwony, a Eizo się nigdy z nim nie rozstaje. Buty są zawsze czyste i eleganckie. Ma pasek z różnymi przegródkami, zrobiony dla niego specjalnie na zamówienie.
Charakter:
Eizo jest osobą dość skrytą. Chodź wydaje się całkiem przyjacielski, może być to mylne wrażenie.
Podczas walki jest całkiem pewny siebie i raczej łatwo się nie poddaje. Uważa się za dżentelmena. Dla niego całe życie to gra i hazard. Można mu zarzucić sporo rzeczy, ale nie to że jest głupi, nie rzuca się z motyką na słońce, jeśli wie że nie wygra. Większość wolnego czasu spędza na grze w pokera i inne gry karciane, albo układa pasjansa. Pali czasem papierosy.
Umiejętności:
- mistrz najpopularniejszych gier karcianych
- bardzo celne oko
- bardzo szybko umie rzucać swoimi kartami
- umie strzelać z pistoletu
- zwinne palce - pomagają wygrać w karty jak ma gorsze rozdanie.
- umie upichcić całkiem zjadliwe rzeczy
- zna wiele sztuczek z kartami
- Całkiem sprawny fizycznie i wytrzymały.
- zna się nieco na pierwszej pomocy
- dwujęzyczny, japoński i angielski
Broń**:
specjalnie wykonane karty, dodatkową bronią jest pistolet
Historia postaci:
Eizo jest, był i zawsze będzie hazardzistą. Już od dziecka się tym zajmował, tylko wtedy głównie się zakładał o drobiazgi, jak zabawki, szklane kulki. Różnie z tym bywało raz wygrywał raz przegrywał. W każdym razie rósł sobie i zdobywał wiedzę, od ojca który był niezłym kanciarzem i uczył syna różnych sztuczek. Zakochał się w grach karcianych w wieku około 12 lat i chciał poznać je wszystkie i być w nich mistrzem by potem móc wszystkie zasady obracać na swoją korzyść. Mając 14 lat dołączył do drobnej organizacji przestępczej, która umiała posługiwać się płomieniami, zaczynał jako drobny oszust, potem odkrył płomień burzy, oraz to że to karty, są jego bronią. Zaczął szlifować nowy talent, w wieku 17 wylądował w poprawczaku, za oszustwa, wyszedł mając 19 i ponownie zaczął grać, ale w różnych podejrzanych miejscach. Odłączył się od gangu i został człowiekiem do wynajęcia. Mając 23 lata wpadł w długi w pewnej organizacji i uciekł na drugi koniec świata do Japonii. Tam rozpoczął nowe życie, w końcu nikt tam go nie znał. Nauczył się japońskiego, chodź w kontaktach z ludźmi woli się posługiwać angielskim.